Prędzej czy później to musiało się stać. Google zamyka swój serwis społecznościowy. Zapewne każdy z nas posiada konto na portalu +, ale chyba niewiele osób tak naprawdę z niego korzystało. Głównym powodem zakładania konta była zazwyczaj chęć komentowania filmów na platformie Youtube, czy też pełne korzystanie z potencjału konta Google. Firma z Mountain View sama przyznała się, że czas zaangażowania zdecydowanej większości użytkowników w serwisie + liczył średnio 5 sekund!
W porównaniu z konkurencyjnym Facebookiem wynik tragiczny…
Google zamyka nie przez słabe zainteresowanie
Choć znikoma interakcja użytkowników była niezwykle odczuwalna, nie jest to głównym powodem wyłączenia Google+. Czynnikiem, który przyczynił się do upadku serwisu społecznościowego jest wyciek danych użytkowników, który Google zataiło przed nami w pierwszym kwartale tego roku. Poufne informacje około 500 tysięcy osób mogły trafić w ręce niepowołanych osób.
Google+ nie zostanie jednak zamknięte z dnia na dzień. Od ogłoszenia informacji użytkownicy mają jeszcze 10 miesięcy na oswojenie się z tą myślą. Po tym czasie serwery przejdą w tryb offline.
Choć serwis znika dla zwykłych obywateli, korzystać z niego będą mogły firmy. Wśród przedsiębiorstw, Google+ cieszy się jednak większą popularnością, dlatego gigant z Mountain View postanowił nie wygaszać wersji wykorzystywanej w obszarze biznesowym. Co więcej pojawiać się w niej coraz to nowe funkcje…